Goście hotelowi z generacji Y – zobacz, jak dotrzeć do nich ze swoją ofertą

Goście hotelowi z generacji Y – zobacz, jak dotrzeć do nich ze swoją ofertą

 

O generacjach często słyszy się przy okazji badań społecznych czy opracowań na temat rynku pracy. Jednak czy w branży hotelowej i podróżniczej ma znaczenie wiek oraz pokolenie gości? Jeśli chcecie dowiedzieć się, jakie jest pokolenie Y żyjące w wielkiej globalnej wiosce i jak dotrzeć do niego pod kątem marketingowym, trafiliście w dobre miejsce.

Kim są Y-greki?

Od czasów II wojny światowej możemy mówić o kilku różnych pokoleniach ludzi. Oczywiście wzorujemy się mocno na Zachodzie, tym nasze generacje mocniej odzwierciedlają amerykański styl. Warto o tym wiedzieć, gdyż pokolenie Y, nazywane również Milenium, czyli ludzie urodzeni od 1984 roku do 1997 roku, utożsamiają się mocno z zachodnim sposobem bycia. Co to jednak dla nas oznacza?

Szacuje się, że w Polsce pokolenie Milenium liczy około milion osób. Aktualnie osoby należące do niego mają już założone rodziny lub są na etapie studiów, co wcale nie oznacza, że nie stać ich na prywatne podróże. Niekiedy osoby należące do tej samego pokolenia mocno różnią się między sobą, jednak jak twierdzą badacze i psychologowie, generacja Y jest bardzo łatwa do rozpoznania.

Kolejny nowy telefon komórkowy w ręce, słuchawki z których dobiega muzyka ściągnięta z Internetu oraz życie zdominowane przez komputery i ogólna cyfryzacja. Pokolenie ludzi urodzonych po 1984 roku, w skutek oddziaływań globalizacji kieruje się nowymi trendami zachowań, które są dla pozostałych (głównie starszych) generacji niejasne.

Ludzie z pokolenia Milenium żyją na ogół w dużych miastach, które ułatwiają im dostęp do najnowszych technologii. Prowadzą luźny, dzienno-nocny tryb życia i preferują kuchnię, która rzadko uwzględnia tradycyjne polskie dania. Uwielbiają gadżety, nowinki technologiczne, przebywają przez cały czas w sieci społecznościowej podtrzymywanej przez znane portale takie jak Facebook czy Twitter. Pomimo tego są dobrze wykształceni, gotowi się rozwijać i pewni siebie. Co jednak oznacza to dla właścicieli hoteli, u których pojawią się takie osoby z podróżną walizką w ręce?

Jak podróżuje pokolenie Y?

W przeciwieństwie do swoich zachowawczych rodziców, pokolenie Y lubi być spontaniczne. Świadome wielkich możliwości wyboru, zaczyna planowanie wakacji lub innych wyjazdów niekiedy dopiero na 2 tygodnie przed ich datą! Częściej decyduje się również na wycieczki typu last-minute, które pomagają zaoszczędzić dodatkowe pieniądze.

Generacja Milenium wydaje więcej na podróże biznesowe, jedząc w ich trakcie dobrze skomponowane i zdrowe posiłki. Często łączy również sprawy biznesowe z odpoczynkiem, gdyż wyjazd nad morze nie musi się wiązać wyłącznie z podpisaniem kontraktu. Pomimo tego, jeśli osoby z tego pokolenia podróżują na własną rękę, starają się obciąć niepotrzebne koszty i chętnie korzystają z wszelkiego rodzaju zniżek oraz promocji.

Pokolenie Y wyróżnia również to, że w czasie podróży chcą się uczyć. Wycieczka do nowego miasta oznacza poznawanie nowych miejsc, ludzi i odkrywanie ciekawych faktów. Nie ma się czemu dziwić, aktywny wypoczynek jest przecież na topie.

Czy znasz już nowe trendy hotelarskie?

Nie każde miejsce może pozwolić sobie na wprowadzenie drogich nowinek technologicznych, jednak warto mieć świadomość, że w takim właśnie kierunku zmierza obecny świat oraz branża hotelarska. Pokolenie Y również lubi różnego rodzaju udogodnienia, do których ma szybki i łatwy dostęp.

Wielu ludzi z młodego pokolenia ceni sobie możliwość automatycznego meldowania się do hoteli, która eliminuje problem przybywania do miejsca noclegu w wyznaczonych godzinach oraz czekania na obsługę. W tym celu montuje się przy wejściu do budynku automaty, które wydają gościom karty hotelowe po wprowadzeniu odpowiednich danych dotyczących pobytu. Poza tego rodzaju udogodnieniami, młodzi cenią również opcję meldunku za pomocą mobilnych urządzeń. Jeden z hoteli w Ameryce wprowadził nawet opcję zameldowania się za pomocą Twittera!

Kolejnym popularnym trendem jest wprowadzanie specjalnych przestrzeni do pracy na urządzeniach przenośnych. W hotelu powinno znajdować się miejsce z bezpłatnym dostępem do Internetu, w którym można swobodnie usiąść i napić się kawy lub herbaty. Nie może to być jeden stolik ustawiony w tłocznym i hałaśliwym miejscu – pokolenie Y na wakacjach nie zapomina często o swojej pracy, gdyż preferuje jej nienormowany czas i brak sztywnych obowiązków.

Coraz popularniejsze stają się nietypowe miejsca, wypełnione po brzegi technologią, które przyciągają młodych podróżnych z pokolenia Y. Jeśli hotel jest położony w ciekawym miejscu, przykładowo pod ziemią albo na drzewie, ma o wiele więcej szans na to, że zjawią się w nim zafascynowani goście ze smartfonem w dłoni. Miejsca, które dokładają starań o to, by być jak najbardziej „eco” również są okupywane przez pokolenie Milenium.

Jak zdobyć młodych klientów?

Jeśli z każdym rokiem przybywa nam klientów w młodym wieku i nie chcemy kierować naszej oferty wyłącznie do starszych pokoleń, powinniśmy zacząć angażować młodych ludzi. Generacja Y staje się coraz bardziej odporna na oczywiste reklamy, banery wyskakujące w sieci oraz ulotki podrzucane im na ulicach. Wniosek jest jeden - jest do niej o wiele trudniej dotrzeć, niż do starszego pokolenia. Większość osób z młodej generacji nie polega na reklamach, ale na opiniach swoich znajomych – jeśli polecą dane miejsce, możemy być pewni, że szybko stanie się kultowe.

Nasza strona nie jest przystosowana do urządzeń mobilnych? Kolejny minus, który odpędzi zamiast zachęcić młodych klientów. Generacja Y stawia przede wszystkim na urządzenia przenośne, które zawsze ma pod ręką wraz z dostępem do sieci. Jeśli nasza strona wygląda nieprzystępnie, nie dopasowuje swojej rozdzielczości ani nie wpisuje się w najnowsze trendy, młodzi goście poczują się skutecznie odstraszeni.

Aby zdobyć uwagę i zaangażowanie młodych ludzi należy być unikalnym i interesującym. Kolejny hotel lub nocleg skopiowany wprost z katalogu nie przyciągnie uwagi gości z generacji Y. Poszukajmy innowacji i dajmy od siebie coś więcej. Czy tradycyjna pościel hotelowa musi przykrywać standardowe łóżko? Być może po wejściu do wnętrza gości powita ich ulubiona muzyka? Czy meble muszą być takie bezosobowe i identyczne w każdym pokoju? Ważne jest, aby przestać myśleć szablonowo i kopiować pomysły innych, a zacząć kreować swój własny, indywidualny styl.

Co ważne, generacja Y szybciej porozumiewa się za pomocą obrazów i unika znacznej ilości tekstu. Ma to oczywiście swoje plusy i minusy, jednak jako właściciele hoteli możemy skorzystać na tej informacji. Zamiast ulotek z długim i nużącym tekstem zastosujmy grafikę, która zobrazuje główne atrakcje hotelowe oraz podpowie, jak miło spędzić czas w okolicy. Postarajmy się stawiać na materiały wizualne, a zdobędziemy uznanie młodszego pokolenia.

Pokolenie Y – nadchodzą wielkie zmiany

Generacja Y wbrew pozorom nie jest najmłodszą z jaką możemy mieć do czynienia, a kolejne pokolenia są jeszcze mocniej zakorzenione w postępującej globalizacji. Jeśli nie mieliśmy do tej pory do czynienia z młodymi gośćmi, postarajmy się zawczasu dotrzeć do nich ze swoją ofertą, by wyprzedzić konkurencję. Niekiedy nie trzeba wiele – wystarczy postawić na urządzenia mobilne, nowoczesny wygląd strony oraz unikalność hotelu, którą ceni młode pokolenie. Styl wystroju jak z czasów PRL-u i tłusta polska kuchnia w hotelowej restauracji? Niestety nie zachęcimy tym pokolenia Milenium, chyba że zrobimy z tego coś wyjątkowego, czego nie znajdą nigdzie indziej

« Porady i informacje

Wszystkie prawa zastrzeżone © Horecatex - producent konfekcji hotelowej i gastronomicznej - wszystko do hotelu i restauracji